post-title Wigilia w Instytucie Polskim

Wigilia w Instytucie Polskim

Wigilia w Instytucie Polskim

 Z NASZEGO PODWÓRKA 

Święta Bożego Narodzenia to szczególny czas, pełen spokoju, ciepła i radości, kiedy gasną wszelkie spory. To okres przepełniony życzliwością, który należy świętować wspólnie z najbliższymi. Wigilia w polskiej tradycji jest uważana za najbardziej świąteczny i rodzinny dzień w roku. I dlatego wielu Polaków mieszkających na Słowacji z niecierpliwością oczekuje właśnie tego jedynego wyjątkowego święta – Wigilii, organizowanej przez Ambasadę RP w RS.


W tym roku odbyła się ona 16 grudnia, po raz pierwszy w Instytucie Polskim w Bratysławie, a przybyłych na nią gości powitał ambasador Leszek Soczewica, który swoją funkcję objął w listopadzie ubiegłego roku. Przy okazji opowiedział o kilku faktach związanych z przeprowadzką ambasady do nowego lokalu, o tym, dlaczego przyjechał na Słowację, o swojej fascynacji tym krajem, zwłaszcza słowackimi Tatrami.

Zapewnił też rodaków o chęci kontaktowania się z Polonią oraz wzajemnej współpracy między obu krajami (wywiad z ambasadorem ukazał się w grudniowym MP 12/2015). Potem nastąpiło tradycyjne łamanie się opłatkiem, symbolizujące pojednanie i przebaczenie, i składanie sobie świątecznych życzeń.


Jak co roku w bożonarodzeniowym spotkaniu udział wzięli oprócz ambasadora konsul RP w Bratysławie Jacek Doliwa z małżonką, wicekonsul, I sekretarz Piotr Wardak, radca Piotr Samerek, pracownicy Instytutu Polskiego, członkowie redakcji „Monitora Polonijnego”, bracia zakonni oraz przedstawiciele Polonii z Bratysławy, Nitry, Trenczyna, Dubnicy nad Wagiem, Koszyc, Żyliny, ich rodziny, najbliżsi i przyjaciele.


Na najmłodszych uczestników spotkania czekały specjalne świąteczne paczki, pełne słodyczy, zaś na wszystkich suto zastawione stoły, na których znalazły się typowo polskie dania wigilijne, przygotowane przez uczniów szkoły gastronomicznej z Cieszyna.

Tegoroczne spotkanie wigilijne upłynęło w miłej, pełnej życzliwości atmosferze, wśród rozmów i wzajemnego składania sobie życzeń. Były to naprawdę radosne chwile słowackiej Polonii z polskim ambasadorem.

Magdalena Zawistowska-Olszewska
Zdjęcia: Stano Stehlik

MP 12/2015