post-title Drogocenny produkt firmowy Klubu Polskiego w Nitrze

Drogocenny produkt firmowy Klubu Polskiego w Nitrze

Drogocenny produkt firmowy Klubu Polskiego w Nitrze

 Z NASZEGO PODWÓRKA 

Już po raz siódmy Klub Polski w Nitrze zorganizował wieczór pieśni adwentowych. Jak co roku zachwycił on i wprowadził w nastrój refleksji, co w zabieganym przedświątecznym okresie Bożego Narodzenia bywa rzadkością.

Nitrzańska katedra to miejsce godne najlepszych koncertów, a jej organy to – zdaniem Michała Grzybulskiego – rolls-royce wśród tych instrumentów. Jego zachwyt mogłam obserwować bezpośrednio podczas koncertu, kiedy siedząc na chórze, delektowałam się muzyką i oglądałam katedrę z innej niż zwykle perspektywy.

Już podczas mszy świętej, celebrowanej w języku polskim, obecni rodacy mogli przygotować się duchowo na to, co przyjść miało godzinę później. I przyszło. Na organach zagrał wspominany już Michał Grzybulski, wspomagający też śpiewem wspaniałe śpiewaczki: Jaonnę Talarkiewicz – mezzosopran, Marię Jaskulską-Chrenowicz – sopran. Przy niemalże pełnej katedrze zabrzmiały utwory J. S. Bacha, A. Vivaldiego czy polskie pieśni adwentowe, jak „Archanioł Boży Gabriel“, „Czekam na Ciebie dobry Boże“ i wiele innych.

To był wspaniały koncert! Nieważne było, że chłód dawał się we znaki, nieważne były niewygodne krzesełka, ważne były wręcz mistyczne przeżycie. Tak posileni duchowo przedstawiciele słowackiej Polonii i ich przyjaciele udali się na posiłek dla ciała, by przy wspólnym stole rozmawiać nie tylko o zbliżających się świętach, ale i planach na przyszłość.

Do pamiątkowej księgi Klubu Polskiego w Nitrze wpisał się ambasador Leszek Soczewica, który tutejszą Polonię odwiedził po raz trzeci. Wpisu dokonała też jego małżonka Magdalena Rędzińska-Soczewica, dla której to był pierwszy kontakt z rodakami mieszkającymi w tym mieście.

Wśród biesiadników nie zabrakło też polskich księży, którym za opiekę i gościnność dziękowała prezes nitrzańskiego oddziału Klubu oraz główna organizatorka koncertu Romana Gregušková.

Nitrę opuszczaliśmy wyciszeni, ale i usatysfakcjonowani. Tego typu przedsięwzięcia, zmuszające do zwolnienia, zatrzymania się, refleksji to rzadkość, a w związku z tym serię koncertów adwentowych można nazwać drogocennym produktem firmowym Klubu Polskiego w Nitrze.

Małgorzata Wojcieszyńska, Nitra

zdjęciaStano Stehlik

Projekt realizowany z finansowym wsparciem Kancelarii Rady Ministrów RS, program Kultura mniejszości narodowych 2017 oraz w ramach funduszy polonijnych Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej.

MP 1/2018