post-title Młodzieżowe słowo roku

Młodzieżowe słowo roku

Młodzieżowe słowo roku

 OKIENKO JĘZYKOWE 

Koniec roku przynosi całe mnóstwo podsumowań, rankingów i plebiscytów. Wybiera się najlepszego sportowca minionego roku, aktora, piosenkarza, nauczyciela, youtubera, najpopularniejszy przebój muzyczny, film, serial, książkę, najważniejsze wydarzenie itp., itd. Wśród tych przeróżnych głosowań na „naj-” są też plebiscyty, związane z językiem.

Jednym z nich jest głosowanie na młodzieżowe słowo roku, organizowane przez Wydawnictwo Naukowe PWN we współpracy z projektem „Słowa klucze” w ramach programu „Ojczysty – dodaj do ulubionych”. Jego celem jest wyłonienie najbardziej popularnych wśród młodych ludzi słów, określeń lub wyrażeń w danym roku. Nie muszą one być nowe, slangowe ani najczęściej używane. Ich propozycje mogą zgłaszać internauci.

W zeszłym roku, w związku ze zmianami w regulaminie, lista takich wyrazów była najpierw oceniona przez specjalne jury, które do drugiego etapu zakwalifikowało 20 słów, najczęściej zgłaszanych i zgodnych z regulaminem. Na liście nie mogą się bowiem znaleźć słowa czy określenia wulgarne, obraźliwe, zawierające treści niezgodne z prawem, nawołujące do nietolerancji i przemocy, należące do mowy nienawiści bądź naruszające dobre obyczaje. Z konkursu eliminowane są też wyrazy wyróżnione w poprzednich edycjach.

Ubiegłoroczny plebiscyt zakończył się 7 grudnia. Młodzieżowym Słowem Roku 2021 został… śpiulkolot . Tak, proszę Państwa, ja też długo się zastanawiałam, co to takiego. Wyjaśniła mi to dopiero wypowiedź członkini jury, prof. Anny Wileczek z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. To po prostu „żartobliwy wyraz, oznaczający sen, czynność spania, samo udawanie się na spoczynek lub nawet łóżko i inne przyjemne miejsca do spędzania czasu w objęciach Morfeusza”.

Krótko mówiąc, to wyraz pochodny od śpiulkać, czyli potocznego synonimu czasownika spaćRozpowszechnił się wraz z popularnymi memami, przedstawiającymi sympatyczne zwierzęta, zachęcające do zrobienia sobie drzemki. Drugie miejsce przypadło słowu naura, czyli przekształconemu nara, które jest skrótem od na razie. Naura (tak jak i nara) to nic innego jak ‘na razie, do zobaczenia’. Na trzecim miejsc znalazła się fraza twoja stara, będąca dezaprobującą odpowiedzią na pytanie: kto?, uznawana za uniwersalną odpowiedź na wszelkie zaczepki.

Tyle wyniki. Spotkały się one z różnymi komentarzami w mediach nie tylko społecznościowych. Jedni chwalili, drudzy krytykowali. Oj, dostało się przede wszystkim śpiulkolotowi. Dyskusje internetowe na jego temat spowodowały, iż – o dziwo! – wyraz ten krytykowany jako marginesowy okazjonalizm zauważony przez jury plebiscytu zaczął naprawdę żyć. Podważano też zasadność wpisania na listę drugiego etapu plebiscytu twojej starej, która formalnie jest już rzeczywiście stara, a nawet bardzo stara, bowiem w języku potocznym funkcjonuje od lat.

Ponadto jest ona swoistym synonimem określenia julka, które z głosowania zostało wyeleminowane przez jury ze względu na negatywny wydźwięk tego słowa. Tym, którzy julki nie znają, wyjaśniam, że tak najpierw określano dziewczyny o bardzo lewicowo-liberalnych poglądach, odczuwające ciągłą potrzebę ich prezentacji w mediach społecznościowych. Obecnie słowo to służy dyskredytacji jakichkolwiek kobiet z dyskusji. Wracając jednak do twoje starej – w niej też tak naprawdę trudno znaleźć cokolwiek pozytywnego, a jednak głosować na nią było można.

Cóż, podobne kontrowersje dotyczą też innych głosowań i rankingów. Nigdy bowiem nie jest tak, by zadowoleni byli wszyscy. Ważne jest jednak, że plebiscyt na młodzieżowe słowo roku daje corocznie młodym użytkownikom polszczyzny możliwość wprowadzenia do polszczyzny nowych wyrazów (np. śpiulkolot, zodiakara  ‘dziewczyna, która wierzy w moc znaków zodiaku i często o tym mówi’ czy kseroboj ‘osoba naśladująca innych i upodabniając się do nich’), reaktywować stare (np. twoja stara, klawo ‘wybornie, świetnie’ czy git ‘super, luzik, spoko), a tym obecnie funkcjonującym nadać nowe znaczenia (np. mrozi ‘reakcja na coś żenującego’, oddaje ‘opłaca się’ czy koks ‘substancja anaboliczna’ lub ‘osoba trenująca na siłowni, zażywająca takie substancje’).

Jeśli chcą Państwo sprawdzić, na ile język młodzieży nie jest Państwu obcy, wystarczy skorzystać z linku i rozwiązać test: https://kultura.onet.pl/wiadomosci/mlodziezowe-slowo-roku-wiesz-co-znacza-te-slowa-quiz/2mp1wfm

Dokładnie 31 grudnia zakończył się plebiscyt na słowo roku 2021. Organizuje go od wielu lat Instytut Języka Polskiego Uniwersytetu Warszawskiego wraz z Fundacją Języka Polskiego, propagując w ten sposób język polski i jego poprawność.

Wybrane przez internautów słowo roku nie musi być słowem najczęstszym ani takim, które pojawiło się dopiero w danym roku. Chodzi o wyraz i pojęcie (wydarzenie, przedmiot czy myśl), które skłonni jesteśmy traktować jako najważniejsze. Wśród tegorocznych faworytów znalazły się: cnota niewieścia, granica, lex TVN, (polski) ład, mutacja (wirusa), reasumpcja (głosowania) czy szczepienie.

Jak Państwo myślą, który z nich zwyciężył?

Maria Magdalena Nowakowska

MP 1/2022