Ree… co? Recykling!

 MIĘDZI NAMI DZIECIAKAMI 

W marcu świętowaliśmy Światowy Dzień Wody, tymczasem już 22 kwietnia będziemy obchodzić kolejne ważne święto – Dzień Ziemi. Z tej okazji przypomnijmy sobie trochę o magicznym słowie na „r”, czyli o recyklingu.

 

Co to takiego ten recykling?

Recykling to taki magiczny proces, w którym śmieci, np. puszki po kukurydzy lub butelki po wodzie mineralnej, przestają być śmieciami i dostają drugie życie. Mogą być wykorzystane do produkcji przeróżnych nowych przedmiotów. Te odpady, które można ponownie wykorzystać, są oznaczone specjalnym znakiem. To trójkąt z trzech grubych strzałek z grotami ułożonymi zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Warto go zapamiętać, jeśli jest się zainteresowanym dobrem naszej planety.

Jak recyklingować w domu?

Gdy trafi w nasze ręce śmieć z opisanym powyżej znakiem, poświęćmy mu odrobinę więcej uwagi. Wykonano go z plastiku, aluminium, papieru czy szkła? Każdy z tych surowców nadaje się do ponownego wykorzystania, najlepiej więc przygotować w domu osobne pojemniki na każdy z tych rodzajów odpadów.

 

Dlaczego to takie ważne?

Recykling sprawia, że oszczędzamy surowce naturalne (np. drzewo, z którego produkuje się papier) i chronimy otaczający nas świat przed zanieczyszczeniem. To wszystko ma ogromne znaczenie dla naszej planety. Jeżeli plastikowa butelka po soku, który wypiliśmy, nie trafi na składowisko odpadów (ani – co gorsza – do lasu lub rzeki), ale dzięki temu, że wrzuciliśmy ją do pojemnika przeznaczonego na odpady plastikowe, zostanie ponownie wykorzystana i przetworzona, np. na bluzę z polaru, to śmieci wokół będzie po prostu mniej.

Jak samodzielnie dać przedmiotom drugie życie?

Na sam koniec mam jeszcze małą podpowiedź dla tych z Was, którzy lubią sobie czasem pomajsterkować. Drugie życie można też dać danemu przedmiotowi samemu, np. tworząc ze szklanego słoika lampion lub z metalowej puszki przybornik na długopisy. Możliwości jest bez liku, trzeba tylko chcieć!

Natalia Konicz-Hamada
Zdjęcia: autorka

MP 4/2024