Choć grudzień nas tu na północy Słowacji śniegiem nie uraczył to świąteczne spotkanie w Polskim Przedszkolu w Żylinie było urocze. Spotkanie Mikołajkowe było pełne niespodzianek, nie zabrakło też tradycyjnych potraw bożonarodzeniowych, które gospodynie domowe zawsze z wielkim entuzjazmem przygotowują specjalnie na to spotkanie.
Prezes stowarzyszenia Bonita na wstępie podsumowała cały rok obfitujący w atrakcyjne projekty, co znalazło także wyraz w specjalnie przygotowanych tablicach pamiątkowych. Był to czas składania sobie życzeń świątecznych.
Najmłodsi, oprócz paczek mikołajkowych otrzymali nową polsko-słowacką pomoc edukacyjną dla dzieci, która jeszcze ciepła została przywieziona prosto z drukarni, by dzieci mogły znaleźć ją pod choinką. Nauczycielka Nina przygotowała zajęcia tematycznie nawiązujące do polskich tradycji bożonarodzeniowych. A potem były tańce i zabawa przy muzyce, podczas której rozbrzmiewał radosny śmiech dzieci.
Niestety, spotkanie dobiegło końca, podobnie jak praca naszej nauczycielki, która po dwóch latach pożegnała dzieci i rodziców Polskiego Przedszkola. Nie jedna łezka pojawiła się w oczach małych, ale i dorosłych członków polskiej społeczności w Żylinie.
To był dzień pełen emocji, dobrego jedzenia, prezentów i wzurszeń.
Z Żyliny życzymy wszystkim wspaniałych świąt Bożego Narodzenia!
red.
Zdjęcia: archiwum Bonity
Za paczki mikołajkowe dziękujemy miastu Żylina a konkretnie posłowi Denisowi Caderowi
Pomoc edukacyjna powstała w ramach projektu: „Czytaj, baw się i ucz się“ zrealizowana ze wsparciem finansowym Funduszu wspierającego kulturę mniejszości narodowych