PIEKARNIK
Wielkanocne stoły kojarzą się głównie z tradycyjnym żurkiem, a ja mam dla Państwa alternatywę, czyli lohiketto, fińską zupę łososiową, która nie jest zwykłą zupą – to kulinarny most między prostotą a elegancją. Aksamitny bulion, soczysty łosoś, delikatne warzywa i aromatyczny koperek. Finowie twierdzą, że to danie jest jak miłość w misce: szybkie do przygotowania, ciepłe i przyjemne.
Lohiketto, fińska zupa łososiowa
Składniki:
- 500 g fileta z łososia (najlepiej świeżego)
- 5 średnich ziemniaków
- 2 marchewki
- 1 por
- 1,5 l wody
- 2 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 6 ziaren pieprzu
- 2 łyżeczki soli (jeśli użyjesz wegety, to soli mniej)
- 130-200 ml śmietanki 30% (wg uznania)
- 2 łyżki masła
- świeży koperek do posypania
- 3-4 plasterki cytryny (opcjonalnie)
Jak to zrobić?
Ziemniaki obierz i pokrój na średnie kawałki, marchewkę w cienkie plasterki, a por na pół, a potem na cienkie paski – nie musi być idealnie, to zupa, a nie konkurs sztuki rzeźbiarskiej. W garnku zagotuj wodę. Dorzuć liście laurowe, sól, pieprz i ziele angielskie. Jeśli Twój łosoś ma skórę, to wrzuć ją do bulionu na chwilę, żeby podkręcić smak. Tylko nie zapomnij jej później wyjąć, bo skóra w misce wygląda jak coś, co uciekło z laboratorium.
W drugim garnku rozgrzej masło. Dodaj warzywa i mieszając, zeszklij je lekko – chodzi o to, żeby zmiękły i nabrały aromatu, a nie wyglądały jak po ciężkim dniu w pracy. Zalej warzywa bulionem i gotuj na średnim ogniu przez 15–20 minut, aż ziemniaki będą miękkie.
Filet z łososia oczyść z ości i skóry, a potem pokrój w duże kawałki – łosoś to król zupy, nie rób z niego siekanej sałatki. Delikatnie wrzuć kawałki do garnka z warzywami i gotuj na małym ogniu przez 5–7 minut, aż będą miękkie. Dodaj śmietankę, ale – uwaga! – podgrzewaj, nie doprowadzaj do wrzenia! Dodaj dużo świeżego koperku, żeby było pięknie i aromatycznie.
Ja wprowadzam małą rewolucję i dodaję kilka plasterków cytryny – wiem, że to niekoniecznie fińskie, ale moje kubki smakowe to uwielbiają. Łosoś i cytryna to duet idealny, jak skandynawska harmonia natury, a cytryna nadaje zupie fajnej, lekko kwaśnej nuty. Podawaj gorącą zupę, ozdobioną koperkiem. Dla pełni fińskiego klimatu dorzuć kromkę ciemnego chleba i… no cóż, czas na ucztę. Smacznego! 🍲
Edyta Mikušová
Zdjęcia: Edyta Mikušová