post-title Na ludowo i zgodnie z tradycją…

Na ludowo i zgodnie z tradycją…

Na ludowo i zgodnie z tradycją…

a jednak z werwą i młodzieńczą świeżością

 Z NASZEGO PODWÓRKA 

Scena przed nowym gmachem teatru w naddunajskim pasażu przy Eurovei w Bratysławie dostarcza mieszkańcom miasta w sezonie letnim wielu wrażeń, gdyż regularnie odbywają się tam imprezy w ramach „Bratysławskiego lata kulturalnego”. Również Polonia działająca pod egidą Klubu Polskiego uświetniła kulturalne lato polskim akcentem.

17 sierpnia 2012 roku przeżyliśmy prawdziwą ucztę kulturalną oglądając trwający ponad godzinę występ zespołu folklorystycznego „Ziemia Lęborska”. Pochodzący z położonego na Kaszubach Lęborka zespół zaprezentował łowickie, kaszubskie oraz morskie tańce i pieśni ludowe. Koncert poprzedziła prezentacja działalności i dokonań istniejącego już 8 lat zespołu. Tańcom i śpiewom towarzyszyły typowe dla muzyki ludowej instrumenty muzyczne: skrzypce, akordeon, trąbka, klarnet, diabelskie skrzypce oraz organki.

 

Piękne, bogato haftowane, barwne stroje ludowe zmieniane każdorazowo stosownie do wykonywanych utworów uświetniały występ. W głosach oraz ruchach bardzo młodego w większości zespołu widać było pasję, ogromne zaangażowanie ale też wielką przyjemność płynącą z uprawiania tego, przecież nieczęstego wśród dzisiejszej młodzieży hobby.

Trzeba przyznać, że ich duży profesjonalizm był każdorazowo nagradzany gromkimi brawami publiczności. Ukoronowaniem koncertu było wykonanie wspólnej dla Polaków i Słowaków pieśni ludowej, co miało podkreślić przyjaźń oraz sympatię pomiędzy mieszkańcami obu krajów.

Pobyt wielopokoleniowej grupy „Ziemia Lęborska” w Bratysławie, nie ograniczył się tylko i wyłącznie do koncertu. Podczas tegorocznej wizyty członkowie zespołu mieli okazję, by poznać najważniejsze atrakcje położonej nad Dunajem metropolii.

Dzięki zorganizowaniu specjalnie dla nich wycieczki po starym mieście członkowie zespołu mogli przez chwilę poczuć klimat dawnej Bratysławy. Sądząc po żywej reakcji widzów, pomysł, by zaprosić „Ziemię Lęborską” do Bratysławy był strzałem w dziesiątkę i będzie miał szansę na ciąg dalszy.

Joanna Gibalska

Zdjęcia: Stano Stehlik

MP 9/2012