W służbie nowemu państwu
Odzyskanie niepodległości przez Polskę to wyjątkowy czas; czas radości, nadziei, ale również ciężkiej pracy i budowania wszystkiego od początku – także narodowej tożsamości i poczucia dumy z bycia Polakiem. W ten żmudny proces zaangażowali się wybitni przedstawiciele polityki, nauki oraz kultury. Wśród nich znalazły się osobistości uznawane dziś za niekwestionowane symbole tamtych czasów, bez których Polska niepodległa byłaby tylko utopijną mrzonką.
Bez wątpienia jedną z takich postaci jest marszałek Józef Piłsudski. U współczesnych mu budził skrajne odczucia. Zwolennicy otaczali go fanatyczną wręcz czcią, przeciwnicy – z Narodową Demokracją na czele – nim pogardzali. Przedmiotem szczególnych sporów i kontrowersji, a także rozbieżnych ocen i odmiennych interpretacji, były zwłaszcza działalność Piłsudskiego w Polskiej Partii Socjalistycznej, jego udział w I wojnie światowej, zasługi w wojnie polsko-bolszewickiej oraz zamach majowy i późniejsze rządy. Sto lat później, mimo wciąż pojawiających się kontrowersji, historycy są raczej zgodni – wkład Piłsudskiego w odzyskanie niepodległości przez Polskę i porządkowanie powojennego chaosu jest nie do przecenienia.
WYBITNY ANALITYK, UWAŻNY OBSERWATOR I BYSTRY STRATEG
Często za główną zasługę Józefa Piłsudskiego uznaje się poświęcenie dla ojczyzny i fanatyczny wręcz patriotyzm. Jednak nie to czyni go wyjątkowym – wszak patriotów mieliśmy wielu, a i przykładów poświęcenia się dla ojczyzny na przestrzeni wieków nie brakowało. Tym, co wyróżnia Marszałka, jest fakt dokładnego przewidzenia przez niego wyniku Wielkiej Wojny i obmyślenie – z pełnym pragmatyzmem, a nawet wbrew romantycznym ideałom – planu, który ostatecznie doprowadził do odzyskania niepodległości. W wielu rozmowach Piłsudski analizował hipotetyczny scenariusz, który ostatecznie się ziścił – Niemcy okupują Polskę i resztę Europy Wschodniej, pokonując Rosję (ta w efekcie pogrąża się w chaosie), ale ostatecznie ponoszą klęskę na froncie zachodnim.
Osłabienie Rosji i Niemiec stwarza potencjalną możliwość przejęcia władzy na ziemiach polskich, a szansę na to ma tylko ten, kto zorganizuje na miejscu siły zbrojne. Stąd właśnie wzięła się presja Piłsudskiego na utworzenie Pierwszej Kompanii Kadrowej, a z niej Legionów Polskich – projektów niekoniecznie w pełni udanych, ale tworzących trzon przyszłej polskiej armii.
Gdy zatem wielu polskich polityków, dość zresztą roztropnie, wzięło na siebie reprezentowanie Polski w kręgach ententy (co ostatecznie sprawie polskiej bardzo pomogło), to właśnie siły Piłsudskiego były na miejscu, na okupowanych przez Niemców terenach i mogły stworzyć tam podwaliny pod II RP. Armie z zachodu, jak Błękitna Armia Hallera, mogły już dotrzeć na wyzwolone tereny i pomóc w ich obronie.
WYBITNY PIANISTA I NIESTRUDZONY ORĘDOWNIK SPRAWY POLSKIEJ
Umiejętność wnikliwego analizowania i planowania oraz ogromna sympatia polskiego społeczeństwa nie przekładały się na skuteczność Piłsudskiego w negocjacjach z Zachodem. Zaufania mocarstw nie miał również piastujący wówczas stanowisko premiera socjalista Jędrzej Moraczewski, którego rząd nie był w stanie nawiązać kontaktów z najważniejszymi światowymi przywódcami, poważnie ryzykując polityczną izolację. Również mediacje z endekami, którzy żądali od Piłsudskiego odsunięcia socjalistów, nie przebiegały gładko. Kiedy wydawało się, że sytuacja jest patowa, Marszałek niespodziewanie wystąpił z propozycją umożliwiającą kompromis – zaproponował zmianę na stanowisku premiera.
Funkcję nowego szefa rządu chciał powierzyć wybitnemu muzykowi i żarliwemu patriocie, Ignacemu Janowi Paderewskiemu. Piłsudski dostrzegł w niezwykle popularnym wśród społeczeństwa pianiście wygodnego kandydata na szefa rządu, doceniając możliwości jego politycznych kontaktów w Europie i na świecie, dostrzegając przy tym także słabość jego politycznego zaplecza– ocenia Jacek Goclon z Uniwersytetu Wrocławskiego.
Faktycznie, międzynarodowe kontakty Paderewskiego były imponujące. Korzystając ze swojej rozpoznawalności i szacunku, którym go darzono, swoje koncerty łączył z gorącymi przemówieniami – a było ich ponad 300! – podczas których opowiadał o sytuacji w ojczyźnie, zachęcając do wsparcia wolnościowych dążeń rodaków. Stworzył wokół sprawy polskiej imponujące zaplecze finansowe i intelektualne.
Na tym nie koniec – własnoręcznie napisał tysiące listów do ważnych przedstawicieli amerykańskiego społeczeństwa. To właśnie dzięki Paderewskiemu sympatykiem sprawy polskiej został prezydent Stanów Zjednoczonych Woodrow Wilson, który w 1917 roku podniósł tę kwestię na arenie międzynarodowej. Wcześniej amerykańska opinia publiczna postrzegała Polskę przede wszystkim jako kraj zniszczony przez wojnę, który może potrzebować pomocy humanitarnej.
Piłsudski nie tylko docenił starania Paderewskiego, ale był także przekonany, że będzie on gwarantem równowagi na polskiej scenie politycznej. Szesnastego stycznia 1919 powołał go na stanowiska prezesa Rady Ministrów oraz ministra spraw zagranicznych, a także delegata na konferencję pokojową w Paryżu.
Katarzyna Pieniądz
Bibliografia:
„Piłsudski jakim go znałem i widziałem” – wspomnienia świadków historii via:https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/994367,Pilsudski-jakim-go-znalem-i-widzialem-wspomnienia-swiadkow-historii
Waldemar Biniecki, Ignacy Jan Paderewski – wzór wielkiego męża stanuvia: http://www.dziennik.com/publicystyka/artykul/ignacy-jan-paderewski-wzor-wielkiego-meza-stanu
Jacek Goclon, Działalność Ignacego Paderewskiego na stanowisku Prezesa Rady Ministrów via: http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Niepodleglosc_i_Pamiec/Niepodleglosc_i_Pamiec-r2011-t18-n2_(34)/Niepodleglosc_i_Pamiec-r2011-t18-n2_(34)-s145-170/Niepodleglosc_i_Pamiec-r2011-t18-n2_(34)-s145-170.pdf
John Radzilowski, Wilson, Paderewski i odrodzenie Polski via: http://wszechnica.org.pl/wyklad/wilson-paderewski-i-odrodzenie-polski/