„Każdy wie, że ktoś uciekł, ale mało kto wie, jaki to miało efekt, jaka za tym stała historia i co spowodowała“ – tak reaguje reżyser David Paška, gdy go pytam o Vrbę, Wetzlera, Schulman czy Luxa. A Wy wiecie, kim byli ci ludzie?
„Nasi polscy współpracownicy nie wiedzieli nic o Vrbie i Wetzlerze, tak samo jak my nie wiedzieliśmy nic o Fay Schulman czy o Stefanie Luksie“ – mówi Paška. Po co nam ta wiedza? Otóż osoby te to bohaterowie przedstawienia, które

David Paška, młody słowacki reżyser, wyreżyserował. Żyły one na Słowacji, w Polsce i w Niemczech. Łączy je pochodzenie żydowskie i to, że przyszło im żyć w okresie nasilającego się nazizmu.
Nie, bez obaw, to nie nudna opowieść, choć czasy mroczne.
Trzy kraje
Przedstawienie składa się z trzech opowieści, realizowanych w trzech krajach: w Polsce – w Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu, na Słowacji – w Teatrze Jána Palárika w Trnawie oraz w Niemczech – w Digital Theatre Academy w Dortmundzie.
„Inscenizacja Negatyw: Wetzler, Vrba, Schulman, Lux pracuje na bazie transmisji na żywo z jednego teatru do drugiego, konkretnie z naszego trnawskiego teatru do Teatru Jana Kochanowskiego w Opolu. To samo, co widzą widzowie w Polsce, widzi na żywo publiczność w Trnawie i odwrotnie. To taka wyjątkowa wartość dodana do tych artystycznych wrażeń“ – opisuje Zuzana Hekel, dyrektor Teatru Jána Palárika w Trnawie.
Teatr jak telewizja informacyjna
Jak to wygląda, gdy widz siedzi w teatrze? Będąc w Trnawie, oglądałam słowackich aktorów na scenie, polskich i niemieckich na ekranie. Ten nowatorski sposób zrobił na mnie duże wrażenie, ponieważ czułam się, jakbym oglądała niemalże program informacyjny, gdzie widz jednocześnie słucha rozmowy, ogląda wydarzenia z terenu, a na paskach informacyjnych czyta jeszcze dodatkowe wiadomości.
Początkowo nie wie, na co zwracać uwagę, potem łapie rytm. A aktorzy budują napięcie, bo wszystko potem jakoś się łączy i przeplata. Poznajemy bohaterów, których – jak twierdzi reżyser – powinniśmy znać. „To ciekawe, że znamy polityków z tamtych czasów, ale nie znamy takich bohaterów z naszych regionów, a przecież każda z takich osób może mieć wpływ na historię i to jest przesłaniem tego przedstawienia – nie chodzi o wielką politykę, ale o małych odważnych ludzi z lokalnych społeczności, a te opowieści są ich spowiedzią“ – dodaje Paška.

Kim byli, co zrobili?
Sprzeciwiali się faszyzmowi. Bez względu na cenę, którą im przyszło za ten sprzeciw zapłacić. Aktor Štefan Lux w 1936 r. pojechał do Genewy, aby zaprotestować przeciwko nazistowskim Niemcom. Żydowska fotografka Faye Schulman w 1943 r. zakopała cenne negatywy. Urodzeni na Słowacji Alfréd Wetzler i Rudolf Vrba uciekli w 1944 r. z obozu koncentracyjnego w Auschwitz, aby spisać jedno z kluczowych świadectw XX w.
Idźcie, sprawdźcie, jak o Rudolfie Vrbie i Alfredzie Wetzlerze opowiada młody słowacki reżyser. Jak opowiada o Fay Schulman, polskiej Żydówce, oraz o Stefanie Luksie, niemieckim aktorze, pochodzącym ze Słowacji Żydzie.
Małgorzata Wojcieszyńska, Trnawa

Zdjęcia: Stano Stehlik





